Minimalistą stałem się odruchowo i nieświadomie, nie zdając sobie jeszcze sprawy z tego, że coś takiego jak minimalizm istnieje i zatacza coraz szersze kręgi, dzięki licznemu gronu zwolenników i propagatorów. W moim przypadku to był raczej spontaniczny czy odruchowy sprzeciw wobec rozpasanej, bezmyślnej konsumpcji, utwierdzony lekturą takich książek, jak np. "Życie na przemiał" Zygmunta Baumana. Z czasem ograniczenie "pędu za dobrami doczesnymi" rozszerzyłem na inne dziedziny życia. Okazuje się, że można doskonale funkcjonować bez telewizora, samochodu czy iPada, ale także bez słodyczy, kawy czy alkoholu. Nie jest to tylko puste wyrzeczenie się przyjemności, ale świadoma rezygnacja czy może raczej wyzwolenie się z codziennych rytuałów "szybkiej" konsumpcji. Zasada minimalizmu w gruncie sprowadza się do tego, aby robić to, co się lubi najbardziej i aby mieć na to czas i środki. Minimalizm to nie to samo co ascetyzm, jego celem jest poprawa jakości życia i jego pełniejsze doświadczanie. To odrzucenie wszystkiego, co zbędne i skupienie się na tym, co rzeczywiście ważne. W praktyce fotograficznej oznacza to sprawdzony, solidny sprzęt, do którego ma się pełne zaufanie i który jest posłuszny naszej woli. Mój aparat pochodzi z roku 1979 i nie czuję potrzeby kupowania nowego, lepszego i bardziej wypasionego. Pełny manual daje mi całkowitą kontrolę nad tym, co robię, a to w minimalizmie chyba najważniejsza zasada.
Lipiec 2012. Warszawa. Stary zdrój na podwórzu kamienicy Pańska 100a. Fot.blogowsky
Bez iPoda funkcjonuję doskonale, bez samochodu i telewizora też. Bez aparatu już jest znacznie, znacznie gorzej. I czy chcesz powiedzieć, że te zdjęcia które publikujesz pochodzą z tego aparatu A.D. 1979?
OdpowiedzUsuńWitaj w gronie minimalistów :) Moja stara "cyfra" ma tylko 5 Mpix, z negatywu małoobrazkowego wyciągam spokojnie 10 razy tyle :)
UsuńJa mam Nikona D50 i to jest 6 Mp... Co prawda posiadam też analogi ale ostatnio nie używam żadnego... No to muszę powiedzieć iż jestem pod wrażeniem :)
UsuńE tam, gdyby to choć średni obrazek był, ale do tachania choćby Psixa trzeba mieć końskie zdrowie ;) Do cyfry już chyba nie wrócę, to dla mnie czarna magia a nie fotografia...
UsuńKiedyś Psix mi się marzył bardzo ale poprzestałem na Lubitelu 166B. Pochwal się czego używasz bo to dla mnie bardzo ciekawe jest :)
UsuńTajemnica zawodowa ;) ale jak mówi stare przysłowie, to nie aparat robi zdjęcia tylko, ten, co naciska spust migawki.
UsuńPrawda to :D
UsuńBez kawy, alkoholu i słodyczy? O NIE.
OdpowiedzUsuńRok temu też bym pewnie tak napisał... :)
UsuńNie no, jak mi wątroba pieprznie, to wiadomo, nawet z żelków będę musiał zrezygnować. I to będzie najcięższe.
UsuńNo tak, wtedy to już zostanie tylko rurka z rosołem prosto do nosa :)
Usuńwłaśnie chciałem napisać, że można być minimalistą bez iPhone'a, cukru i TV, ale za to z kawą i alkoholem (odrobiną). no i jakąś płytą z muzyką Glassa. ;-)
OdpowiedzUsuńOczywiście, co człowiek, to minimalizm :)
UsuńJak jestem w wojażach (czy to prywatnie, czy służbowo) i otoczenie daje tak wiele wrażeń, to umiem nawet przez ponad tydzień żyć bez internetu!
OdpowiedzUsuńNa dalszy plan schodzą zagadki, dolnośląskie wazy, objazdy, budowa metra i wszystko to, co zajmuje mój prywatny czas w Warszawie. Jednak po powrocie do domu to wszystko znów zajmuje należne miejsce w mojej głowie.
A tak poza tym, ostatnio ograniczam słodycze :) Wczoraj zjadłem tylko jedną czekoladę ;)
Rezygnować z pewnych przyzwyczajeń też trzeba z umiarem :)
UsuńPS. Masz coś nie tak z czasem na blożku. Mój wpis widnieje jako "28 września 23:45", a to był 29 września 8:45.
OdpowiedzUsuńPiotrze, żeby tylko to było nie tak w nowym bloggerze. Ja walczę z wgrywaniem zdjęć parami na "Wczoraj i dziś". Przestawili kolejność (góra/dół), ale i tak jak wgrywam powyżej 3 zdjęć (z URL) to ustawiają się randomnie.
UsuńA Blogowsky pewnie ma nie tę strefę czasową ustawioną, w której żyjemy.
Jeśli wiecie jak się ustawia tę strefę czasową, to przestawię. Jakoś wcześniej na to nie zwróciłem uwagi.
UsuńPulpit nawigacyjny > Ustawienia > Język i formatowanie i wybierasz strefę czasową GMT+01:00 (Warszawa). I wsio.
Usuń