Trudna miłość

Wiele osób zadaje mi pytanie, a w zasadzie ni to stwierdza, ni pyta: "Ty to musisz chyba kochać to miasto?" Jakoś nie bardzo wiem, skąd im to do głowy przychodzi, szczerze mówiąc serdecznie nie znoszę tego miasta, po wielokroć je w duchu przeklinam i odradzam wszystkim cudzoziemcom przyjazd tutaj. Ale z drugiej strony nie wyobrażam sobie życia gdzie indziej. Poświęcam mu dużo uwagi, bo to miejsce, w którym jestem całkowicie zanurzony. Poznaję je, badam, zgłębiam i penetruję na wszelkie możliwe sposoby, bo chcę poznać choć cząstkę prawdy o samym sobie. Nie ma drugiego takiego, równie fascynującego miasta na świecie, więc choćby dlatego robię mu zdjęcia. Ale czy to od razu musi być miłość? Przecież fotograf nie żeni się z każdą modelką, której robi akty.

Kwiecień 2011. Warszawa. Zniszczona wiata przystankowa na ul. Prostej. Fot. blogowsky

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz